Jak jeść? Regularnie!
Wstajemy rano, wskakujemy w skarpety i zaczynamy dzień. Lista „to-do” sama się nie odhaczy. Żonglując codziennością nawet nie pozwalamy sobie poczuć się głodni. Pierwszy posiłek to ciastko do kawy, bo akurat ktoś w pracy miał urodziny. Później chwycony gdzieś w biegu jogurt.
W całej historii ludzkości nie było momentu, kiedy mielibyśmy łatwiejszy dostęp do jedzenia.
Sklepy, kioski, stacje benzynowe, a nawet markety budowlane mają półki z „jedzeniem”. Zestresowani korzystamy z tych ułatwień, zapominając jak ważne jest tzw. celebrowanie posiłków. Nie chodzi tu o zabytkową porcelanę i rodowe srebra, ale o regularność. Zapewnienie naszego organizmu, że pożywienie jest w drodze.
Kaloryczność mamuta – konsekwencje złych nawyków
Nieregularne posiłki sprawiają, że nasze ciało zaczyna działać w systemie neandertalczyka. Nie wiadomo, kiedy znowu coś upoluję, więc lepiej odłożyć z tego co jest. Nie ważne, że następny posiłek to dobrze zbilansowana porcja mięsa z mamuta i sałatki z świeżej zieleniny. Ciało zmagazynuje to wszystko w tkance tłuszczowej, bo kiedy już są składniki odżywcze, to bezpieczniej jest coś zostawić na „czarną godzinę”.
Regularne posiłki dają organizmowi poczucie bezpieczeństwa i łamią ten schemat robienia zapasów na wypadek klęski głodu. Dzięki regularności, łatwiej jest również utrzymać dietę, odmówić kawałka ciastka, czy paczki chipsów przy filmie. Po prostu nie jest to nasza „pora karmienia”, nie jesteśmy głodni i nie mamy potrzeby sięgać po przekąski mając z tyłu głowy plan na kolejny posiłek.
Jak długo można nie jeść?
Przerwa między jednym posiłkiem a drugim to minimum 2 godziny, ale nie więcej niż 4. Jedząc 5 posiłków dziennie, każda porcja powinna być tak skomponowana, by wystarczyła na mniej więcej 3 godziny.
Mało jem i tyję! Dlaczego?
Wbrew pozorom droga do szczupłej sylwetki prowadzi przez jedzenie, a nie głodzenie. Zbyt mała ilość jedzenia przez długi czas nasila procesy kompensacyjne. Układ hormonalny, odpowiedzialny za tempo metabolizmu, przechodzi w tryb oszczędzania energii, co skutkuje zmniejszeniem potrzeb energetycznych i oddaniem pozostałej część do rezerwy właśnie w tkance tłuszczowej. Nakarmiony organizm chętniej będzie z nami współpracował podczas redukcji wagi. Regularne posiłki pomogą nam pozbawić nasze ciała zapasów, które nie pozwalają dopiąć spodni.
Chcesz schudnąć? Jedz!
Zobacz też naszą ofertę cateringu dietetycznego – możemy skomponować, przyrządzić i dostarczyć Ci odpowiednie posiłki, z którymi nie dość, że zadbasz o zdrowie i dobrą formę, ale też o szczupłą sylwetkę!